Wszedłeś do pokoju nr 344. Gdy otwierałeś drzwi do sypialni tego pokoju, ujrzałeś dywan który krąży w około w powietrzu. Pomyślałeś: to na pewno jest latający dywan...
Podszedłeś ,podskoczyłeś i złapałeś go.
Powiedział: puść , mnie.....!
Puściłeś go, i spytałeś się go czy wie coś na temat chłopca który siedział pod oknem z którego wiał silny wiatr.
Odpowiedział: Tak wiem i ci powiem, tylko najpierw przynieś mi, bursztynowe berło które jest głęboko zagubione w podziemiach...
Offline